„Prawda o kłamstwach‟ – Tracy Darnton [recenzja]

Jess Wilson pamięta każdy, nawet najmniejszy szczegół każdego dnia swojego życia. 
Pamięta program badawczy, który kontrolował ją przez lata. 
Pamięta walkę o rozpoczęcie wszystkiego od nowa w szkole z internatem Dartmoor. Pamięta moment, w którym jej przyjaciółka wypadła z okna.

Kiedy dziewczyna zaczyna otrzymywać niepokojące zaszyfrowane wiadomości, musi zmierzyć się ze swoją przeszłością i zadać sobie pytanie, czy może ufać ludziom w swoim otoczeniu.
Ale kiedy w twoja głowa pęka w szwach od informacji, jak odróżnić prawdę od kłamstw?

Wybitna dziewczyna, która pamięta każdy element swojego życia? Z jednej strony można pomyśleć, że to świetna rzecz! Na pewno przydałoby się to w trakcie sprawdzianów czy robienia zakupów. Gorzej, że w takim przypadku pamięta się również ze szczegółami śmierć bliskich i każde złe wydarzenie, które miało miejsce w twoim życiu. Idealna pamięć jest pociągająca, ale z drugiej strony niesie za sobą konsekwencje, których łatwo można się domyślić. Właśnie dlatego Prawda o kłamstwach tak bardzo mnie zainteresowała! Zastanawiałam się, jak ten pomysł zostanie przedstawiony i czy można zawierzyć, że dokonano tego w trafny sposób?

Autorka przez większość książki buduje napięcie, sprawiając, że czytelnik jest zaintrygowany następnymi wydarzeniami. Cały czas chciałam wiedzieć, co będzie dalej, co przydarzyło się przyjaciółce Jess, kim właściwie jest Jess i jaką przeszłość ukrywa. Tracy Darnton sprawia, że mamy podejrzenia względem każdej postaci. Podrzucane są nam dowody, które wskazują, że większość osób w otoczeniu głównej bohaterki mogłaby chcieć jej zaszkodzić. A to tylko dodaje ekscytującego elementu! Co za tym idzie akcja jest stosunkowo płynna. Przez kolejne wydarzenia przechodzi się z zainteresowaniem, głowiąc nad odpowiedziami na nurtujące nas pytania.

Wątek fabularny, który interesował mnie najbardziej, został potraktowany trochę po macoszemu. Niby otrzymuje swoje zwieńczenie, ale nie było ono tym, na co liczyłam. Ogólnie, gdy się nad tym zastanawiam, odnoszę wrażenie, że niektóre wątki zostały rozwiązane w nijaki sposób. Przez wiele stron budowane jest napięcie, które zastanawia, aby ostatecznie okazało się, że było to... mało istotne dla całej historii. Niestety zostawia to pewien niesmak.

Co jednak stanowi plus książki, to sposób, w jaki Darnton udało się podejść do problemu pamięci absolutnej. Jak możemy przeczytać, autorka sama posiada ponadprzeciętne umiejętności na tym polu. W związku z tym mamy pewność, że zachowania Jess są wiarygodne, a jej problemy i rozważania prawdziwe. Czytelnik chłonie informacje na temat tego, co dzieje się w jej mózgu jak gąbka. Szczególnie, kiedy sama Jess zaczyna wątpić w to, co jest prawdziwe.

Wewnętrzne rozterki Jess śledzi się z zaciekawieniem, zagłębiając w jej fantastyczny umysł. Niestety nie sprawia to, że można ją polubić... Nie umiałam odczuć sympatii ani do niej, ani do nikogo innego. Autorka wprowadza wiele postaci, z których znacząca część nie ma większego znaczenia dla fabuły. Albo je mają, przy czym tylko chwilowo i  czytelnik może odnieść wrażenie, że nie zostało to rozwiązane w możliwie najlepszy sposób. Historia i motywy wielu postaci zostały zaledwie pobieżnie przedstawione i nie mogłam się pozbyć myśli, czy gdyby postawić na mniejszą liczbę bohaterów, to udałoby się ich zobrazować pełniej?

Największy problem miałam ze stylem książki. Chwilami czułam, że przemyślenia bohaterów oraz słowa przez nich wypowiadane nie pokrywają się pod względem sposobu formułowania ich. Nie współgrały one również z zachowaniem czy nawet charakterem postaci. Miałam wrażenie, że dialogi są napisane w bardzo suchy, sztywny i nienaturalny sposób. Kiedy czytałam Prawdę o kłamstwach o wiele bardziej cieszyłam się na opisy (które wypadły dobrze) niż na dialogi, bo wiedziałam, że przy nich będę się męczyć. Z czasem  do tego przywykłam, jednak na początku rozmowy były frustrujące do czytania.

Podsumowując, nie jestem w pełni usatysfakcjonowana tą książką. Miała kilka swoich mocny stron, w końcu fabuła jest ciekawa, a problematyka intrygująca, ale z drugiej strony nie potrafiłam polubić bohaterów, a rozwiązania nie zawsze mnie zadowalały. Sam problem pamięci jest przedstawiony sprawnie i w niebanalny sposób, więc jeżeli nie zrażają was wady, sięgnijcie po Prawdę o kłamstwach.
Za egzemplarz dziękuję:

Komentarze

  1. Mi te wady raczej by przeszkadzały, więc podziękuję :D
    PS. Mogę ci pożyczyć Ewangelię według Lokiego, gdybyś chciała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie dziwię się!
      Och, dzięki za propozycję, ale z tego, co wiem, jest też u mnie w bibliotece, więc po prostu muszę się zmotywować żeby tam iść. A tak też chyba będzie łatwiej :D

      Usuń
  2. Czuje się zainteresowana i zniechęcona jednocześnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety te dwa uczucia przy tej książce idą ze sobą w parze :/

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że Tobie podobała się bardziej ode mnie :D

      Usuń
  4. Bardzo szybko kończy się ta książka jak na opowieść w jednym tomie. Ten finał taki bardzo przyspieszony :D

    Pozdrawiam Zakładka do Przyszłości

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się! Chwilami czułam, że akcja idzie wręcz za wolno, a gdy przychodzi, co do czego, to raz-dwa i koniec.

      Usuń
  5. podoba mi się jak piszesz

    OdpowiedzUsuń
  6. Dużo tych wad. Styl, niedociągnięte wątki... to podstawa. Nie wystarczy fajny pomysł, a wychodzi na to, że tutaj poza nim niewiele jest dobrego. Szkoda. Raczej odpuszczam, tym bardziej, że to nie moja tematyka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się :/ Niestety czasami fajny pomysł łatwo zepsuć

      Usuń
  7. A ja chętnie przeczytam. Może być ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Idealna książka dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym układzie mam nadzieję, że przypadnie Ci do gustu.

      Usuń
  9. No nie wiem.. Może dam szansę książce, ale szczególnie przekonana do niej nie jestem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli wpadnie Ci w ręce, to spróbuj, ale nie ma co się zmuszać :D

      Usuń

Prześlij komentarz

Copyright © Kulturalna meduza