Paczka świątecznych filmów 2021

paczka świątecznych filmów 2021

Co obejrzeć w te święta? Przybywam na pomoc w podjęciu decyzji! Przed Wami paczka świątecznych filmów.

Miłosna pułapka

(2021)

miłosna pułapka recenzja
Miłosna pułapka to film świąteczny, na który faktycznie czekałam. Rzadko mi się to zdarza, ale zwiastun komedii naprawdę mnie zaciekawił. Natalie poznaje przez aplikację randkową przystojnego faceta o świetnym charakterze. Gdy robi mu niespodziankę i zjawia się na święta w jego domu, okazuje się, że Josh użył zdjęć swojego przyjaciela z dzieciństwa, którego wcale nie przypomina.

Film jest pełen perypetii bohaterów oraz zabawnych wydarzeń. Natalie próbuje poderwać Taga, wspomnianego przyjaciela, a dla rodziny Josha udawać jego chłopaka. Josh z kolei zaciekle rywalizuje ze swoim odnoszącym sukcesy bratem o pochwałę rodziny. Jak możecie się domyślić, te powiązania w małym miasteczku są trudne do utrzymania w sekrecie... 

Finalnie otrzymujemy zabawną, uroczą historię, którą ogląda się naprawdę sympatycznie. Gdzieś w tle fabuła dotyka tematu uprzedzeń, rozterki między zakochaniem się w wyglądzie a charakterze, a przy tym chwilami odbiega od standardowych filmów świątecznych, np. krytykując piosenkę Baby, It's Cold Outside (choć Miłosna pułapka zawiera wiele cliché typowych dla świątecznych produkcji).

Last Christmas

(2019)

last christmas recenzja
Jedyna nietegoroczna premiera na tej liście, która pojawiła się tej zimy na Netflixie. Kate jest osobą, która nie umie odnaleźć się w życiu – pomieszkuje u przyjaciół oraz pracuje w sklepie ze świątecznymi ozdobami jako elf. Wszystko powoli zaczyna się zmieniać, gdy poznaje Toma, który próbuje nadać życiu dziewczyny na nowo sens. 

Zacznę od tego, że dość szybko połapałam się, jaki będzie najważniejsze plot twist w Last Christmas. Ze względu na to, nie odczułam tak wielkich emocji, jak mógłby zrobić to ktoś, kto nie spodziewał się zakończenia. Wydaje mi się jednak, że dość łatwo połapać się, w jakim kierunku będzie szedł ten film. Po drugie, jeżeli ktoś z Was nienawidzi muzyki George'a Michaela – będzie bardzo, bardzo cierpieć w trakcie tego seansu. 

Oprócz tego muszę przyznać, że Last Christmas to naprawdę przyjemny film. Chyba najmroczniejszy ze wszystkich na tej liście, ponieważ poruszający kwestię uchodźctwa, odsunięcia się od swoich korzeni, problemów rodzinnych, a także zdrowotnych. Jednak mimo to znajduje się w nim wiele zabawnych, lekkich scen, które potrafią umilić czas w święta.

Zamiana z księżniczką 3

(2021)

zamiana z księżniczką 3 recenzja
Dlaczego sobie to robię? Dlaczego wciąż oglądam tę serię? Nie mam zielonego pojęcia, ale mimo spodziewanego cierpienia – zdecydowałam się na seans Zamiany z księżniczką 3. I powiem Wam, że nie było aż tak źle, jak się spodziewałam. Margaret i Stacy mają pod swoją opieką ważną, świąteczną relikwię, która niestety zostaje skradziona. W związku z tym ściągają na pomoc Fionę, która – jako jedyna – myśli niczym przestępca. Tym sposobem dostajemy świąteczny film z motywem heist.

Po drugiej części spodziewałam się samej tragedii. Pamiętam, że Zamiana z księżniczką 2 wynudziła mnie do tego stopnia, że oglądałam ją na przyspieszeniu x1,5, modląc się, aby to cierpienie skończyło się jak najszybciej. Ku mojemu szczeremu zaskoczeniu, trzecia odsłona przygód wyglądających tak samo kobiet mnie zaciekawiła. Myślę, że największe znaczenie miała tutaj Fiona, która nie jest tak boleśnie nudna i idealna, jak Margaret i Stacy. Tym sposobem film faktycznie nabiera jakiejś akcji.

Nie jest to najlepszy motyw heist (motyw napadu, włamania, kradzieży), jaki w życiu widziałam. Ba, nie jest nawet dobry. Ale z jakiegoś powodu spodziewałam się czegoś o wiele nudniejszego, więc byłam pozytywnie zaskoczona i w gruncie rzeczy chętnie obejrzałam Zamianę z księżniczką 3. Także... w gruncie rzeczy polecam...? Jeżeli widzieliście poprzednie dwie części, myślę, że tym bardziej przetrwacie trzecią.

Wieczny singiel

(2021)

wieczny singiel recenzja
Peter prosi swojego przyjaciela, Nicka, aby udawał jego chłopaka podczas świątecznego wyjazdu do rodziny. Tymczasem rodzina Petera pragnie go zeswatać z lokalnym trenerem, Jamesem. I w sumie tyle. Oto cała fabuła Wiecznego singla

Trochę rozterek miłosnych Petera, który nie chce już być sam i pragnie związać się z Jamesem, z drugiej wszyscy wokół powoli dostrzegają, że między Nickiem a Peterem jest coś więcej niż platoniczna przyjaźń. Wieczny singiel skupia się zatem na tym wyborze i choć produkcja niewiele wnosi (poza jakże istotnym faktem, że jest filmem świątecznym o związku homoseksualistów w roli głównej, z czym dotychczas się nie spotkałam), dostarczył mi naprawdę fajnej rozrywki.

Wieczny singiel to serdeczny, ciepły film, który można obejrzeć w leniwy, świąteczny wieczór. Nie ma w nim niczego wybitnego, nie wyróżnia się zwrotami akcji ani poruszanymi wątkami. W gruncie rzeczy przepełniony jest mnóstwem cliché znanymi widzom z podobnych romansów. Wieczny singiel ma w sobie jednak coś rozgrzewającego serduszko, co pozwala spędzić przy nim miłe półtorej godziny.

Komentarze

  1. Nie oglądałam żadnego z tych filmów, więc może zaraz coś sobie znajdę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Z tego zestawienia widziałam tylko Wiecznego singla i zgodzę się - to był naprawdę przyjemny film!

    OdpowiedzUsuń
  3. Nic jeszcze nie widziałam, ale dla każdego coś miłego!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakiś czas temu trafiłam na Twojego bloga i regularnie tu przybywam. Naprawdę świetne miejsce! Gratulacje! A co do wpisu... Obejrzałam ostatnio "Last Christmas" (z nudów) w środku lata (xd) i to był całkiem przyjemny seans. Co do "Zamiana..." mam nadzieję, że nie powstanie już 4 część tego cyklu, bo jak dla mnie 3 była już mocno nadciągana. "Wieczny singiel" wisi jeszcze na mojej liście, ale jakoś nie mogę się zebrać. W ogóle oglądanie około świątecznych filmów w sierpniu to tak, jak słuchanie "Last Christmas" latem, niby nie ma odpowiedniego klimatu za oknem, ale buja! :D Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Copyright © Kulturalna meduza